Sekcja gier sportowych powstała w 1928 roku w wyniku połączenia KS Wawel z WKS Kraków, a pierwsze wzmianki o jej działalności zaczęły pojawiać się w prasie na początku lat trzydziestych. W jej skład wchodziły koszykówka, piłka ręczna i siatkówka. Siatkówka jako jedyna dyscyplina jest do dziś uprawiana w naszym Klubie. Co ciekawe, w latach trzydziestych w tych trzech zespołach bardzo często grali ci sami zawodnicy – w informacjach sportowych dotyczących meczów koszykówki, siatkówki czy szczypiorniaka powtarzały się te same nazwiska, jak np. Cetera, Ciepły, Eberhardt, Kwasnycia, Ogrodziński czy Pytel, a i same zawody były rozgrywane jedne po drugich w jeden weekend lub nawet tego samego dnia. Sekcja prężnie rozwijała się do 1936 roku – rok później, po rozdzieleniu WKS Wawel na kluby cywilny i wojskowy, poziom sportowy sekcji znacząco się obniżył. Po wojnie reaktywowano sekcję gier ręcznych, a w jej skład weszły te same dyscypliny co w latach trzydziestych.

Pierwszym sukcesem sekcji piłki ręcznej było wywalczenie wicemistrzostwa Krakowa w 1931 roku. W rozgrywkach klasy A szczypiorniści utrzymywali się do połowy lat trzydziestych, by w końcu w 1936 roku wywalczyć 3. miejsce w tabeli za Garbarnią i Cracovią. Równolegle do prowadzonych rozgrywek ligowych szczypiorniści walczyli także w meczach towarzyskich i popularnych wówczas tzw. turniejach błyskawicznych, w których drużyny walczyły według reguły „każdy z każdym”, aż do wyłonienia zwycięzcy. Krakowskie drużyny chętnie brały udział w tego typu zawodach, traktując je jako element rywalizacji pomiędzy meczami mistrzowskimi. Wawel dobrze się spisywał w tych rozgrywkach, a w 1936 roku nawet zajął 2. miejsce w całym turnieju. O dobrym poziomie sekcji świadczy również fakt, że w 1936 roku na mecz o puchar przechodni Kraków – Śląsk, do reprezentacji Krakowa zostali powołani Kwasnycia1 i Ogrodziński. Niestety, w 1937 roku rozpoczął się powolny upadek drużyny, która z powodu odejścia czołowych zawodników do innych klubów zaczęła przegrywać większość meczów, co spowodowało, że spadła do klasy B.

Po wojnie sekcję reaktywowano dwa razy: za czasów OWKS Kraków w 1951 roku (działała do 1954) oraz z inicjatywy Edwarda Surdyki w 1964 roku. Jego pomysł znalazł poparcie działaczy klubowych i wkrótce zespół Wawelu przystąpił do rozgrywek w klasie A. W roku 1971 poprzez ligę okręgową awansował do II ligi, a kiedy w Polsce utworzono cztery grupy ligi terytorialnej, Wawel znalazł się w grupie II – południowej. Po dwuletnim pobycie w tej klasie rozgrywek w sezonie 1972/73 trenowany przez Boguchwała Fularę zespół awansował do I ligi. Pod koniec 1973 roku po zakończeniu służby wojskowej do Hutnika wrócili Kałuziński, Rolewski i Migas, co spowodowało nieznaczne osłabienie drużyny, mimo że na ich miejsce weszli nowi i doświadczeni zawodnicy. Szczypiorniści ponownie awansowali do ekstraklasy w 1976 roku, kiedy po zwycięstwie nad AZS Warszawa (20 : 17) w decydującym meczu pokonali Lubliniankę (23 : 20).

W marcu 1973 roku Wawel uczestniczył w Międzynarodowym Turnieju z okazji wyzwolenia Opola, w którym wprawdzie zajął 4. miejsce, ale nasza drużyna zyskała dużą sympatię publiczności – zespół został uhonorowany nagrodą fair play, a bramkarz Paweł Lusiak otrzymał upominek jako „Najmłodszy zawodnik Turnieju”. Niepowodzenie w opolskim turnieju Wawel odbił sobie na zawodach z tej samej okazji zorganizowanych w Krakowie i w decydującym meczu pokonał pierwszoligową Gwardię Opole 18 : 16. Do najbardziej wyróżniających się zawodników należeli: Jan Kozieł, który w 1975 roku występował w kadrze olimpijskiej, Aleksander Moroz, Józef Bańdo, Józef Przybyło, Alfred Kałuziński i Mieczysław Migas reprezentujący Polskę w kadrze narodowej. Jako ciekawostkę warto podać, że w sezonie 1969/70 Józef Bańdo był strzelcem pięćsetnej bramki dla barw Wawelu.

Sekcja kierowana przez płk. Jana Zakrzewskiego i zastępcę kierownika klubu kpt. Zbigniewa Szymańskiego pracowała również z młodzieżą. Drużyna juniorów starszych trenowana przez czynnego jeszcze zawodnika zespołu ligowego – Lucjana Ruebenbauera i drużyna juniorów młodszych i młodzików, których trenerem był Julian Adamski, występowały z powodzeniem w rozgrywkach ligi okręgowej. Drużyna juniorów pod wodzą Edwarda Surdyki w roku 1969 wywalczyła brązowy medal Mistrzostw Wojska Polskiego Juniorów, a królem strzelców został Zbigniew Szarek, który zdobył siedemnaście bramek. Rok później drużyna wywalczyła tytuł wicemistrzowski, w 1971 roku medal brązowy, a w 1972 roku, podobnie jak drużyna seniorów w Pucharze Polski, juniorzy spadli poza podium. W 1973 roku juniorzy ponownie wywalczyli brązowy medal Mistrzostw Wojska Polskiego. W drugiej połowie lat siedemdziesiątych w Sułkowicach działała filia młodzieżowej sekcji piłki ręcznej Wawelu. Pracujący tam z młodzieżą trener Władysław Piątkowski doprowadził w 1976 roku zespół juniorów do zdobycia tytułu Mistrza Wojska Polskiego.

W połowie lat siedemdziesiątych w sekcji szkoliło się 60–70 zawodników. Sekcja utrzymywała kontakty sportowe z zagranicznymi klubami jak PŻI z Sofii czy Wurzburg z ówczesnego RFN. Duże trudności sprawiała rotacja zawodników kończących zasadniczą służbę wojskową, którzy nie mogąc liczyć na pomoc Klubu, opuszczali go. Brak własnej pełnowymiarowej hali sportowej również nie ułatwiał pracy – zdarzało się, że zaplanowany trening nie dochodził do skutku, ponieważ zawodnicy nie byli wpuszczani na wynajmowaną halę. Piłkarze ręczni Wawelu w rozgrywkach I ligi występowali do roku 1978, kiedy spadli do II ligi, a w roku następnym piłkarze ręczni podzielili los koszykarzy, siatkarzy i gimnastyczek – sekcja została rozwiązana.